Pamiętając Kiedyś

Mackelmore ft. Tones and I – Chant

 

Jak on powraca, tak wracają i nasze wspomnienia. Tamte chwile, bez zgrania. Te spojrzenia, których nigdy udało się pokonać. Te uśmiechy dzielone z kilku ławek od siebie. Te słowa, te rapy, te chwile, te momenty, kiedy mogliśmy pokonać wszystko. Teraz zupełnie gdzie indziej, zupełnie inni, to już nigdy nie wróci, nic się nie wydarzy, my już skończeni, zapomniani, teraz walczymy o coś innego.

 

Ile wtedy było pomyłek, ile prób, ile pytań. Ciekawe czy pamiętasz jak pytałem, czy gdybym zapytał, to byś powiedziała tak. Kurwa, powiedziałaby tak. Wystarczyło zapytać. W tych 5 minutach, które mieliśmy osobne, wystarczyło spróbować, jak tamtej nocy w akademiku. Zabujani, upici, napaleni, do czwartej nocy wtuleni. Nie przekroczyli granicy, którą powinni. Teraz w zupełnie innym świecie, w zupełnie innym miejscu, zapomniani, teraz walczymy o coś innego.

 

Jak mogliśmy zapomnieć o tym co było? Tam działo się tyle, tyle zniszczonych pościeli, tyle podarowanych ujść. Online, offline, żywo, na żywo, oszaleli, spoceni, wtuleni, przez życie pokonani. Przed sobą pierwszy raz odkryci, obolali, uśmiechnięci. W małym sekrecie. Teraz zupełnie gdzieś indziej, umarło wszystko, bez odpowiedzi, zapomniany, walczy o coś innego.

 

Ze wspomnień rodzi się największa sztuka. Z wyobraźni tworzą się wątki, których nie było. Łączmy je razem, twórzmy arcydzieła, twórzmy przyszłość, dla wszystkich na około, dla siebie, dla ujścia, dla relaksu, dla ukazania tego co tak naprawdę zrobić możemy. Zaczęliśmy nową historię, razem, niezapomniani, teraz walczymy o to samo.

 

W innych miejscach, w innych spojrzeniach, w innych dniach, razem walczymy o kolejne jutro. Pokonujemy wszystko i wszystkich, walczymy ze słowami, zapisane na dziesięć sposobów, nie pozwalają nam odpocząć. Stworzone pyszne dania, pochłonięte i do spania. Ja z boku na boku myślę jak wszystko może się udać i skończyć, jak daleko jeszcze nam pozostało, ile jeszcze zrobić możemy, za co walczyć. Teraz, zaraz, ja już biegnę. Już nie gdzie indziej, kurwa tutaj. Już nie ma po co wracać, już nie ma co się wydarzyć. Nikt nie jest skończony, wszystko się dopiero zaczyna. Teraz czas walczyć.