Rind Ding

 

Nathan Evans - Rind Ding

 

W kolejnym zakrapianym wieczorze, witamy się na nowo. Poznajemy, zbliżamy, oddalamy, znów blisko całujemy. Ty i ja, w podróży między światami, Ty i ja, tańczymy ponad wszystko. Cokolwiek na nas leci, szybko odbijamy. Nie słuchamy oklasków, nie słuchamy zmian, Ty i ja, razem, w bliskim kroku omijamy wszelkie zło. Nie mając szans dla siebie, nie mając szans dla świat, podskakując zmierzamy do swojego celu. Tam gdzie nie ma konfliktów, tam gdzie nikt nie powie uciekaj, tam gdzie rowerem zabrniemy na drugi koniec. Już niedługo odetchniemy na końcu świata.

 

Raynes – Cast The Bronze

 

Rozplanowany, zakopany, w nauce usypany. Do celu zmierzając, celu, którzy otworzy nowe drogi. Pozwoli iść, pozwolić kochać, pozwolić odetchnąć, znaleźć cel na nowe istnienie. Kilka kroków i możemy wszystko, wszystko po kolei. Nieważne co świat napisał, możemy obrócić wszystko. Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych. Żyjemy chwilą, żyjemy przyszłym wspomnieniem. Czas wyruszyć dalej, czas odetchnąć, zmienić swój wszechświat. Napisać kolejne słowo, a za nim cały tłum. Kilka lat, te parę momentów, by usiąść i podpisać swoje dzieło. Daj mi szansę, daj mi chwilę by to wszystko było już z nami.

 

IRADA, Marnik – The Best Part

 

W kolejnym łyku, w kolejnym odpłynięciu. Na plaży, wtuleni, kołyszemy  się razem z falami. Zagubieni w uderzającym brzmieniu, w migających światłach, wszystko przemija nam przed oczami. Odpływamy dla siebie i dla wszystkiego co dopiero nastąpi. Uczymy się na błędach innych, istniejąc tylko dla siebie. Rozpoznani, zapoznani, uśmiechnięci, tam odnawiamy dawne pragnienia, tam gasimy obecne potrzeby, zmieniamy świat dla swojego istnienia. Wszystko dzieje się po prostu, wszystko dzieje się dla powrotu, w dotyku, w bliskości, w zaśnięciu, reset wszechświata.

 

The Animals – House of The Rising Sun

 

W przysiędze, w obietnicy, tutaj złożonej. Kończymy, to co tak długo zaplanowane. Zdajemy, zmieniamy, piszemy, Uderzamy na szereg światów, wojujemy każde marzenia. Nie oglądamy się na nikogo, razem przebijamy każde zło. Żyjemy dla tej sekundy, dla tej która jest, dla której nadejdzie, nie dla tej która była. Bierzemy głęboki wdech, skacząc na głęboką wodę. Pojedyncze rozdziały dobiegają końca. Łączymy je w całości, ruszając ponad wszechświat, ponad każdą nadzieję. Teraz dajmy sobie czas, dajmy wygrać, dajmy odejść i zmienić każdą nieczystość. Nie ma przeszkód, nie ma problemów, tylko my w zwycięstwie. Jeszcze tylko kilka chwil.

Komentarze

Popularne posty